Nie każdy mieszkaniec Pruszkowa zdaje sobie pewnie sprawę, że w naszym mieście działa nowoczesna oczyszczalnia ścieków. Znajduje się ona przy ul. Domaniewskiej, w bezpośrednim sąsiedztwie autostrady A2. Jest jednym z zakładów należących do warszawskiego MPWiKu.
Rozciąga się ona na ogromnym terenie – ponad 17 hektarów, z czego dwa hektary zajmuje tzw. plac magazynowy odpadów. Do oczyszczalni trafiają ścieki z całego Pruszkowa, Piastowa, Ursusa, gminy Michałowice oraz Ożarowa Mazowieckiego, w ilości około 40 – 50 tys. metrów sześciennych na dobę. Maksymalna przepustowość wynosi 60 tysięcy metrów sześciennych na dobę. Wybudowany w latach 60-tych obiekt przeszedł gruntowną modernizację 10 lat temu, obecnie trwa kolejna rozbudowa i modernizacja, finansowana ze środków europejskich. Wartość prac to 76 milionów złotych, wykonawcą jest konsorcjum firm WTE Niemcy, WTE Polska i PORR.
Przejdźmy się na wycieczkę po oczyszczalni.
Pierwszym etapem oczyszczania ścieków są kraty, których „oczka” mają wymiary 2 cm (kraty rzadkie) a następnie kraty gęste – 3 mm . Niczym wielkie sito odławiają one największe zanieczyszczenia, nazywane skratkami. Są one prasowane i pakowane w worki, po czym opuszczają oczyszczalnię.
Tak wygląda budynek Hali Krat, w którym znajdują się kraty gęste (widok z wiaduktu nad A2). Jest on zhermetyzowany, a wydostające się z niego powietrze przechodzi najpierw przez filtr biologiczny.
Kolejnym etapem oczyszczania ścieków jest piaskownik składający się z dwóch komór, na dnie których osadzają się zanieczyszczenia mineralne, takie jak piasek, żużel i kamyki. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko zapchania rurociągów w dalszej części oczyszczalni. Piasek jest płukany, i tak jak sprasowane skratki, zabierany jest z oczyszczalni przez zewnętrznych odbiorców.
Następnie ścieki płyną do osadników wstępnych, gdzie na dnie osadzają się zawiesiny łatwo opadające. Każdy z osadników ma średnicę 25 m i głębokość 2 m. Są to zbiorniki hermetyczne. Uzyskany w nich osad wstępny zostaje zagęszczony w zagęszczaczach grawitacyjnych, po czym trafia do komór fermentacyjnych.
Pozostałe ścieki trafiają natomiast do zbiorników retencyjnych, skąd pompami w pompowni pośredniej są przetłaczane do reaktora biologicznego. Reaktory biologiczne wydają się najbardziej malowniczą częścią zakładu – są to ogromne baseny otoczone pomostami.
Osadniki wstępne widziane z górki utworzonej na zlikwidowanej komorze napowietrzania wstępnego. Widoczny na zdjęciu budynek to stacja dmuchaw – powietrze jest tłoczone do reaktorów biologicznych.
Widok na reaktory biologiczne z dachu jednego z obiektów.
I zbliżenie:
A tak wygląda reaktor zimą. W oddali górka śmieciowa na Żbikowie.
W reaktorze biologicznym pracują mikroorganizmy, tworząc tak zwane kłaczki osadu czynnego. Za ich pomocą usuwane są zanieczyszczenia organiczne takie jak białka, tłuszcze, węglowodany i węglowodory. Usuwane są też związki biogenne: azot i fosfor, których nadmiar może powodować zaburzenia w wodnych ekosystemach. Potrzeba do tego procesu dużo tlenu, stąd rozległa powierzchnia zbiorników, zainstalowane w zbiornikach urządzenia do napowietrzania i mieszadła.
Kolejnym etapem są osadniki wtórne, gdzie zawiesina klaruje się – kłaczki opadają na dno, a ścieki oczyszczone trafiają przez punkt poboru próbek do rzeki Utraty.
Oto osadnik wtórny, ptactwo ma tutaj dobre warunki do życia. Z lewej strony zgarniacza można dostrzec wieżę kościoła na Żbikowie.
Tymczasem, osad ze zbiorników jest zagęszczany i wraz z osadem wstępnym wędruje do komór fermentacyjnych, w których prowadzi się proces fermentacji w temperaturze 33- 35°C. W wyniku zachodzących przemian wytwarza się biogaz. Jest to gaz palny składający się głównie z metanu i dwutlenku węgla.
Komora fermentacyjna
Następnie przefermentowany osad jest odwadniany za pomocą wirówek w hali odwadniania i wywożony na plac magazynowy odpadów znajdujący się na terenie oczyszczalni. Tak wygląda wnętrze hali odwadniania – panujący tu hałas wytwarzany przez działające wirówki daje się znieść tylko w specjalnych ochraniaczach na uszy.
A tu widzimy jak z hali odwadniania wyrzucany jest czarny, odwodniony osad – końcowy produkt oczyszczalni (oczywiście oprócz oczyszczonych ścieków)
Ciekawym obiektem na terenie oczyszczalni jest wykonany z elastycznych tworzyw sztucznych zbiornik biogazu. Wytwarzający się w komorach fermentacyjnych biogaz służy do ogrzewania komór fermentacyjnych i budynków zakładowych , a jego nadmiar spala się w znajdującej się w bezpiecznej odległości od zbiornika pochodni.
Na tym kończymy wycieczkę po oczyszczalni.
Właśnie zaczęły się w niej prace modernizacyjne – część obiektów zostanie przebudowana, a także powstaną dwa nowe reaktory biologiczne, stacja dmuchaw, dwa nowe osadniki wtórne, nowa komora fermentacyjna oraz pompownia osadu. Pozostałe obiekty będą modernizowane, w celu umożliwienia przyjęcia ścieków z dynamicznie rozwijającej się aglomeracji. Wymieniona zostanie znaczna część wyposażenia technologicznego.
Praca oczyszczalni jest zautomatyzowana i sterowana centralnie – w ramach modernizacji centralna dyspozytornia zostanie unowocześniona i wyposażona w nową tablicę synoptyczną.
Etapy oczyszczania ścieków:
Kraty – odławiają największe zanieczyszczenia, nazywane skratkami;
Piaskownik – komory, na dnie których osadza się piasek, żużel i kamyki (zanieczyszczenia mineralne);
Osadniki wstępne – na dnie osadzają się zawiesiny łatwo opadające;
Zbiorniki retencyjne;
Reaktory biologiczne – napowietrzane zbiorniki, w których organizmy żywe tzw. kłaczki osadu czynnego redukują związki węgla organicznego, azotu i fosforu;
Osadniki wtórne – zbiorniki, w których następuje oddzielenie kłaczków osadu czynnego kłaczki opadają na dno, a sklarowane ścieki oczyszczone odpływają do odbiornika
Punkt poboru próbek – po pobraniu próbek oczyszczone ścieki trafiają do Utraty;
Komory fermentacyjne – prowadzi się w nich proces fermentacji w temperaturze 33- 35oC. W wyniku zachodzących przemian wytwarza się biogaz;
Hala odwadniania – przefermentowany osad jest odwadniany za pomocą wirówek;
Plac magazynowy odpadów – trafia tam odwodniony osad będący produktem ubocznym w oczyszczalni.
Nie każdy mieszkaniec Pruszkowa zdaje sobie pewnie sprawę, że w naszym mieście działa nowoczesna oczyszczalnia ścieków. Znajduje się ona przy ul. Domaniewskiej, w bezpośrednim sąsiedztwie autostrady A2. Jest jednym z zakładów należących do warszawskiego MPWiKu.Rozciąga się ona na ogromnym terenie - ponad 17 hektarów, z czego dwa hektary zajmuje...
Nie każdy mieszkaniec Pruszkowa zdaje sobie pewnie sprawę, że w naszym mieście działa nowoczesna oczyszczalnia ścieków. Znajduje się ona przy ul. Domaniewskiej, w bezpośrednim sąsiedztwie autostrady A2. Jest jednym z zakładów należących do warszawskiego MPWiKu.Rozciąga się ona na ogromnym terenie - ponad 17 hektarów, z czego dwa hektary zajmuje tzw. <b>plac magazynowy odpadów</b>. Do oczyszczalni trafiają ścieki z całego Pruszkowa, Piastowa, Ursusa, gminy Michałowice oraz Ożarowa Mazowieckiego, w ilości około 40 - 50 tys. metrów sześciennych na dobę. Maksymalna przepustowość wynosi 60 tysięcy metrów sześciennych na dobę. Wybudowany w latach 60-tych obiekt przeszedł gruntowną modernizację 10 lat temu, obecnie trwa kolejna rozbudowa i modernizacja, finansowana ze środków europejskich. Wartość prac to 76 milionów złotych, wykonawcą jest konsorcjum firm WTE Niemcy, WTE Polska i PORR.Przejdźmy się na wycieczkę po oczyszczalni.Pierwszym etapem oczyszczania ścieków są <strong>kraty</strong>, których „oczka” mają wymiary 2 cm (kraty rzadkie) a następnie kraty gęste - 3 mm . Niczym wielkie sito odławiają one największe zanieczyszczenia, nazywane skratkami. Są one prasowane i pakowane w worki, po czym opuszczają oczyszczalnię.Tak wygląda budynek <strong>Hali Krat</strong>, w którym znajdują się kraty gęste (widok z wiaduktu nad A2). Jest on zhermetyzowany, a wydostające się z niego powietrze przechodzi najpierw przez filtr biologiczny.Kolejnym etapem oczyszczania ścieków jest <strong>piaskownik</strong> składający się z dwóch komór, na dnie których osadzają się zanieczyszczenia mineralne, takie jak piasek, żużel i kamyki. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko zapchania rurociągów w dalszej części oczyszczalni. Piasek jest płukany, i tak jak sprasowane skratki, zabierany jest z oczyszczalni przez zewnętrznych odbiorców.Następnie ścieki płyną do <strong>osadników wstępnych</strong>, gdzie na dnie osadzają się zawiesiny łatwo opadające. Każdy z osadników ma średnicę 25 m i głębokość 2 m. Są to zbiorniki hermetyczne. Uzyskany w nich osad wstępny zostaje zagęszczony w zagęszczaczach grawitacyjnych, po czym trafia do komór fermentacyjnych.Pozostałe ścieki trafiają natomiast do <strong>zbiorników retencyjnych</strong>, skąd pompami w pompowni pośredniej są przetłaczane do reaktora biologicznego. <strong>Reaktory biologiczne</strong> wydają się najbardziej malowniczą częścią zakładu – są to ogromne baseny otoczone pomostami.<b>Osadniki wstępne</b> widziane z górki utworzonej na zlikwidowanej komorze napowietrzania wstępnego. Widoczny na zdjęciu budynek to stacja dmuchaw - powietrze jest tłoczone do reaktorów biologicznych.Widok na <b>reaktory biologiczne</b> z dachu jednego z obiektów.I zbliżenie:<b></b>A tak wygląda <b>reaktor</b> zimą. W oddali górka śmieciowa na Żbikowie.W reaktorze biologicznym pracują mikroorganizmy, tworząc tak zwane<strong> kłaczki osadu czynnego</strong>. Za ich pomocą usuwane są zanieczyszczenia organiczne takie jak białka, tłuszcze, węglowodany i węglowodory. Usuwane są też związki biogenne: azot i fosfor, których nadmiar może powodować zaburzenia w wodnych ekosystemach. Potrzeba do tego procesu dużo tlenu, stąd rozległa powierzchnia zbiorników, zainstalowane w zbiornikach urządzenia do napowietrzania i mieszadła.Kolejnym etapem są <strong>osadniki wtórne</strong>, gdzie zawiesina klaruje się - kłaczki opadają na dno, a ścieki oczyszczone trafiają przez <strong>punkt poboru próbek</strong> do rzeki Utraty.Oto <b>osadnik wtórny</b>, ptactwo ma tutaj dobre warunki do życia. Z lewej strony zgarniacza można dostrzec wieżę kościoła na Żbikowie.Tymczasem, osad ze zbiorników jest zagęszczany i wraz z osadem wstępnym wędruje do <strong>komór fermentacyjnych</strong>, w których prowadzi się proces fermentacji w temperaturze 33- 35°C. W wyniku zachodzących przemian wytwarza się biogaz. Jest to gaz palny składający się głównie z metanu i dwutlenku węgla.<b>Komora fermentacyjna</b>Następnie przefermentowany osad jest odwadniany za pomocą wirówek w<strong> hali odwadniania</strong> i wywożony na <strong>plac magazynowy odpadów</strong> znajdujący się na terenie oczyszczalni. Tak wygląda wnętrze hali odwadniania – panujący tu hałas wytwarzany przez działające wirówki daje się znieść tylko w specjalnych ochraniaczach na uszy.A tu widzimy jak z hali odwadniania wyrzucany jest czarny, odwodniony osad - końcowy produkt oczyszczalni (oczywiście oprócz oczyszczonych ścieków)Ciekawym obiektem na terenie oczyszczalni jest wykonany z elastycznych tworzyw sztucznych <b>zbiornik biogazu</b>. Wytwarzający się w komorach fermentacyjnych <b>biogaz</b> służy do ogrzewania komór fermentacyjnych i budynków zakładowych , a jego nadmiar spala się w znajdującej się w bezpiecznej odległości od zbiornika <b>pochodni</b>.Na tym kończymy wycieczkę po oczyszczalni.Właśnie zaczęły się w niej prace modernizacyjne - część obiektów zostanie przebudowana, a także powstaną dwa nowe reaktory biologiczne, stacja dmuchaw, dwa nowe osadniki wtórne, nowa komora fermentacyjna oraz pompownia osadu. Pozostałe obiekty będą modernizowane, w celu umożliwienia przyjęcia ścieków z dynamicznie rozwijającej się aglomeracji. Wymieniona zostanie znaczna część wyposażenia technologicznego.Praca oczyszczalni jest zautomatyzowana i sterowana centralnie – w ramach modernizacji centralna dyspozytornia zostanie unowocześniona i wyposażona w nową tablicę synoptyczną.Etapy oczyszczania ścieków:
<ul>
<li><strong>Kraty</strong> – odławiają największe zanieczyszczenia, nazywane skratkami;</li>
<li><strong>Piaskownik</strong> - komory, na dnie których osadza się piasek, żużel i kamyki (zanieczyszczenia mineralne);</li>
<li><strong>Osadniki wstępne</strong> - na dnie osadzają się zawiesiny łatwo opadające;</li>
<li><strong>Zbiorniki retencyjne</strong>;</li>
<li><strong>Reaktory biologiczne</strong> – napowietrzane zbiorniki, w których organizmy żywe tzw. kłaczki osadu czynnego redukują związki węgla organicznego, azotu i fosforu;</li>
<li><strong>Osadniki wtórne</strong> – zbiorniki, w których następuje oddzielenie kłaczków osadu czynnego kłaczki opadają na dno, a sklarowane ścieki oczyszczone odpływają do odbiornika</li>
<li><strong>Punkt poboru próbek</strong> – po pobraniu próbek oczyszczone ścieki trafiają do Utraty;</li>
<li><strong>Komory fermentacyjne</strong> – prowadzi się w nich proces fermentacji w temperaturze 33- 35<sup>o</sup>C. W wyniku zachodzących przemian wytwarza się biogaz;</li>
<li><strong>Hala odwadniania</strong> - przefermentowany osad jest odwadniany za pomocą wirówek;</li>
<li><strong>Plac magazynowy odpadów</strong> – trafia tam odwodniony osad będący produktem ubocznym w oczyszczalni.</li>
</ul>
MarzenaSzambelanmarzenaszambelan@gmail.comAuthorArchitekt. Mieszkam w Pruszkowie od kilkunastu lat.
Lubię miasta, budynki, infrastrukturę. Uważam że Pruszków mógłby być świetnym miejscem do mieszkania, gdyby... trochę w nim pozmieniać.
Chciałabym pisząc przyczynić się chociaż do drobnych zmian, żeby miasto stało sie bardziej "dla ludzi".Pruszków Mówi - Obywatelski Portal Publicystyczny
Architekt. Mieszkam w Pruszkowie od kilkunastu lat.
Lubię miasta, budynki, infrastrukturę. Uważam że Pruszków mógłby być świetnym miejscem do mieszkania, gdyby... trochę w nim pozmieniać.
Chciałabym pisząc przyczynić się chociaż do drobnych zmian, żeby miasto stało sie bardziej "dla ludzi".
Pruszków Mówi - Obywatelski Portal PublicystycznyDla nas każdy temat jest ważny - Pruszków, Brwinów, Piastów, Komorów, Michałowice, Nadarzyn i Raszynhttp://www.pruszkowmowi.pl2024