Na temat wyborów do Parlamentu Europejskiego w okręgu nr 4 słów kilka

Rok 2014 jest okresem bogatym w wiele istotnych dla społeczeństwa i narodu polskiego rocznic i wydarzeń. Nie tak dawno (27 kwietnia) cieszyliśmy się z kanonizacji dwóch Papieży (Jana Pawła II i Jana XXIII), a dosłownie kilka dni temu obchodziliśmy 223 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, Święto Flagi RP oraz radowaliśmy się, bądź też nie, z 10 lat Polski w Unii Europejskiej. Przed nami uroczystości związane z 25 – leciem pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych (4 czerwca), 70 rocznicą rozpoczęcia Powstania Warszawskiego (1 sierpnia) oraz 75 rocznicą wybuchu II Wojny Światowej (1 września). Natomiast 25 maja oczy wielu Polaków będą zwrócone ku urnom wyborczym, ponieważ wówczas w całej Europie odbędą się kolejne wybory do Parlamentu Europejskiego.

Polska jest krajem o stosunkowo niskim poziomie frekwencji wyborczej[1]. Pomimo małego zaangażowania Polaków w sprawy polityczne swojego kraju, referendum związane z członkostwem RP w Unii Europejskiej w 2003 r. cieszyło się dużym zainteresowaniem. Podobnie jest w przypadku wyborów do Europarlamentu, chociaż nadal są one traktowane po macoszemu w zestawieniu do wyborów parlamentarnych, samorządowych czy prezydenckich. Sama Unia Europejska posiada tyle samo zwolenników co przeciwników, jednak kształt i forma działania tej organizacji międzynarodowej zależy od ludzi, którzy ją tworzą, również wyborców w postaci narodu polskiego. Celem niniejszego artykułu nie ma być reorientacja w Państwa nastawieniu do Unii Europejskiej, a zmiana stosunku do instytucji wyborów, w tym przypadku do tegorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Okręgów wyborczych w Polsce będzie 13. Mieszkańcy Pruszkowa będą oddawać głos na kandydatów z list ugrupowań zarejestrowanych w tzw. obwarzanku, czyli okręgu nr 4. Obejmuje on pewien obszar województwa mazowieckiego, w tym powiat pruszkowski[2]. W polskiej tradycji wyborczej przyjęło się, że wybory organizowane są w niedzielę (oczywiście historia pamięta wyjątki, kiedy wybory trwały dwa dni), tak jest i tym razem. Zagłosować będzie można w niemalże każdym rejonie naszego kraju i poza nim, również w miejscach „niestandardowych” (m. in. zakładach karnych, bazach wojskowych, szpitalach). Oddanie głosu będzie także możliwe poprzez pełnomocnictwo, nadane wybranej osobie w naszym imieniu. Wszystko po to, aby każdy obywatel RP, który posiada prawa wyborcze mógł oddać swój głos i zadecydować o przyszłości Polski w UE.

Osoby, które 25 maja zdecydują się na udział w wyborach będą mogły zagłosować na kandydatów spośród takich ugrupowań jak:

Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro,

Ruch Narodowy,

Sojusz Lewicy Demokratycznej-UP,

Prawo i Sprawiedliwość,

Europa Plus Twój Ruch,

Polska Razem Jarosław Gowina,

Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke,

Platforma Obywatelska,

Polskie Stronnictwo Ludowe,

Partia Zieloni

.

Szczegóły na temat nazwisk kandydatów z poszczególnych partii można odnaleźć pod tym adresem: www.kandydaci.2014wybory.pl .

Myślę, że warto udać się na wybory. Chociażby z samego obywatelskiego obowiązku, który może się przerodzić w pewnego rodzaju tradycję.