Gusto italiano – czyli pomysł na biznes

W dzisiejszych czasach założenie własnej działalności gospodarczej nie stanowi problemu. Problem powstaje z wymyśleniem tego jaki ma być to biznes i w jaki sposób będzie funkcjonować, aby dobrze prosperował. Dlatego od dziś zaczynam swoją przygodę po Pruszkowskich lokalach poznając je od innej strony, nie kulinarnej tylko biznesowej. Dziś pod nóż biorę jedną z  restauracji, która słynie ze swojej prostoty i klimatu włoskiego. Domyślacie się, która to jest? 

Jakiś czas temu podczas spaceru, przypadkiem zauważyłam nowo powstały lokal , który mnie zaintrygował. Nie patrzyłam na to miejsce jedynie z perspektywy, że to kolejne miejsce, w którym można zjeść coś dobrego. Bardziej zaciekawiło mnie to jaką może mieć historię. W jaki sposób powstało i czemu takie, a nie inne dania są tam serwowane. Żeby zaspokoić swoje zaciekawienie udałam się więc do lokalu, aby poznać właścicieli osobiście i od źródła dowiedzieć się wszystkiego.

Wchodząc do środka można poczuć się trochę inaczej. Czuć ciepło i rodzinny klimat, który pozwala zrelaksować i oderwać się choć na chwilę od monotonii życia codziennego. Pod tym też coś się kryło, ponieważ cały charakter i to jak wygląda lokal jest historią. Odzwierciedleniem doświadczenia życiowego, ciężkiej pracy, podróży i tęsknoty za tym co bliskie korzeniom rodzinnym.

Co jest więc kluczem tego sukcesu? Jest nim nowa droga życia od miłości po sukces. Włoski klimat ma to do siebie, że zawsze kryje w sobie historię miłosną tak  jak i w tym przypadku. Dwie osoby z różnych światów razem postanowiły rzucić wszystko i zrezygnować z dotychczasowej pracy.  Aby móc  przez 2 miesiące podróżować szlakiem rodzinnych stron  Fabrizia.  Po powrocie do Polski ich drogi się nie rozeszły. Postanowili iść nową wspólną ścieżką jaką było stworzenie w naszym mieście włoskiej restauracji. Nie jest proste przenieść cały  włoski klimat do tak małego pomieszczenia. Jednak wchodząc do tego miejsca  można go poczuć, ponieważ wystrój nawiązuje do typowo włoskiej uliczki w nadmorskiej miejscowości.

W restauracji można się delektować różnymi włoskimi potrawami, które są charakterystyczne dla terytorium włoskiego. Jak i również w karcie znajdziemy 16 rodzajów piw oraz 160 rodzajów win, które wolno degustować na miejscu bądź zakupić do własnego zacisza domowego. Dlatego wydaje mi się, że  ten lokal przeznaczony jest dla każdego. Przychodzą tam rodziny, pary, młode osoby, lekarze, prawnicy jak i ludzie z korporacji. Sami właściciele są zaskoczeni i zachowują swoją skromność w odniesionym sukcesie swojego interesu.

Gdy zapytałam ich o cel prowadzenia lokalu odparli jedynie, że jest nim zadowolenie klientów. Właściciele starają się udoskonalać swój lokal nie tylko poprzez wprowadzenie nowych potraw i dbanie o jakość jedzenia, ale również dbając o atmosferę. Jak dla mnie jest to jeden z przykładów,  o których zawsze warto pamiętać. Stworzenie tego co się kocha i dzielenie się tym z innymi jest czymś wyjątkowym. Prócz tego udowadniają, że nie wiele trzeba myśleć nad stworzeniem czegoś prostego przy wkładzie ciężkiej pracy. To miejsce posiada duszę, która rzadko kiedy pojawia się w nowo powstałych lokalach. Dlatego mam nadzieje, że właścicielom w dalszym etapie funkcjonowania knajpy nie zabraknie energii i otwartości dla ludzi, którą na tym etapie posiadają.

A Wy jakie macie zdanie i doświadczenie z nowo powstałym lokalem Fabrizio Italian Bar?